Plon pleneru „Miechów 2006” pokazano w BWA w Nowym Targu |
Plenery miechowskie mają już ugruntowaną wysoką renomę. Ich uczestnikami są uznani artyści polscy i zagraniczni. W tegorocznym plenerze uczestniczyli profesorowie Akademii Krakowskiej: Stanisław Batruch, Leszek Misiak, Ewa Kutermak-Madej, cieszący się wielkim uznaniem artyści warszawscy: Janusz Lewandowski i Franciszek Maśluszczak. Z Akademii Świętokrzyskiej przybył do Miechowa Władysław Szczepański wywodzący się z Akademii Lwowskiej, a Akademię Sztuk Pięknych w Łodzi reprezentował Grzegorz Kalinowski.
Silna grupa włoska liczyła aż 7 artystów, pomiędzy którymi było 2 profesorów akademickich: Vicenzo Ludovici z Akademii we Frosinone i Florencji oraz Guido Pecci z Akademii w Rzymie. Nic więc dziwnego, że miechowskie wystawy poplenerowe też mają powodzenie i chętnie są pokazywane w innych galeriach. W minionych latach pokazywaliśmy je dwukrotnie w Warszawie, a w tym roku w Nowym Targu (też po raz drugi) i w Olkuszu. Wystawa w Nowym Targu właśnie trwa.
W wernisażu wystawy, który miał bardzo uroczysty charakter, uczestniczyli m.in. burmistrz Nowego Targu Marek Fryźlewicz, wicemarszałek Małopolski Andrzej Sasuła, miejscowa inteligencja: lekarze, architekci, prawnicy i artyści oraz turyści z Warszawy i Krakowa. Wicemarszałek A. Sasuła odmówił sobie w tym czasie oficjalnego obiadu w gronie władz Zakopanego, bo jak powiedział „Barwy Małopolski” mają moc przyciągania widza.
Nasze miasto dzięki któremu powstały te przepiękne prace reprezentowali tylko pracownicy galerii BWA „U Jaksy”, a szkoda, że władze, zajęte wyborami, nie wykorzystały wspaniałej możliwości promowania naszego grodu.
Obok wymienionych autorów na wystawie prezentowano prace: surrealistyczne - Eugeniusza Molskiego, filozoficzne - Waltera Maringera, realistyczne - Włodzimierza Barczyńskiego, baśniowe - Simony Dirita, ekspresjonistyczne - Massimo Marrocco. Łącznie pokazano około 60 obrazów 28 artystów uczestniczących w miechowskim plenerze.
Krystyna Olchawa
|