Roman Breitenwald

Roman Breitenwald (1911-1985) urodził się 4 stycznia 1911 w Piotrkowie Trybunalskim. W czasie I wojny światowej przebywał w Rosji, a wczesną młodość spędził w Bydgoszczy, gdzie ukończył gimnazjum. Ojciec jego po odzyskaniu niepodległości pracował jako wyższy urzędnik kolejowy.


Przez trzy lata studiował w Szkole Sztuk Zdobniczych i Przemysłu Artystycznego w Poznaniu. W latach 1932-1937 studiował na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, pod kierunkiem Władysława Jarockiego, Teodora Axentowicza, Stanisława Kamockiego i Józeffa Mehoffera. W latach 1937-1938 przeniósł się na ASP w Warszawie. 


Przed wojną brał udział w Salonie Wiosennym we Lwowie w 1936 r. oraz w Warszawie w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w 1938 r. Po wojnie od 1945 r. został rzeczywistyn członkiem Z.P.A.P. w Krakowie. Brał udział w wystawach okręgowych i ogólnopolskich m.in. Salon Zimowy 1947; O.W.P. – Warszawa 1950; Polskie Dzieło Plastyczne w XV-leciu PRL –  Warszawa ; Wystawa Jubileuszowa na 50 lecie ZPSP – Kraków oraz w Ogólnopolskich Wystawach Grupy "Zachęta" – Warszawa, Kraków od 1957 – do śmierci. Wystawiał również za granicą: w Kijowie, Moskwie, Budapeszcie,  Sztokholmie i Chicago. Należał do grupy artystów Pro Arte. 

Jego prace znajdują się m.in. w zbiorach Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w instytucjach państwowych oraz zbiorach prywatnych w kraju i zagranicą. Odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi.


Powrót z jarmarku 

Po wojnie w 1945 roku Roman Breitenwald osiadł na stałe w Miechowie. Przez wiele lat był nauczycielem rysunku w Liceum Ogólnokształcącym i innych szkołach miechowskich. 

W 100. rocznicę urodzin Artysty w Galerii BWA "U Jaksy" zorganizowano indywidualną wystawę jego rysunku i malarstwa. Eksponowanych było kilkadziesiąt prac z różnych okresów jego życia.  Dzieła  prezentowane na wystawie pochodziły z kilku prywatnych kolekcji miechowskich oraz od syna artysty – Michała Breitenwalda. Na wystawie zgromadzono rysunki studyjne – szkice do obrazów, akwarele oraz malarstwo olejne przedstawiające sceny rodzajowe, często z przedstawieniami koni, wyznaczające główne nurty twórczości Romana Breintenwalda. Obrazy i rysunki pokazane na wystawie ilustrowały jego szerokie możliwości twórcze. 

Na niniejszej stronie Internetowej prezentowane są materiały z różnych źródeł, dostarczonych przez syna artysty – Michała Breitenwalda. 

 

 

Zbigniew Beiersdorf  

Roman  Breitenwald    artysta  odkrywany na nowo 

(...)

Istotną rolę w kształtowaniu się osobowości twórczej Romana Breitenwalda odegrali jednak nie tylko jego bezpośredni mistrzowie, ale wielka tradycja polskiego malarstwa XIX-wiecznego, ukształtowania w zakresie tematyki batalistycznej i rodzajowej przez P. Norblina, J. Kossaka, J. Chełmońskiego i J. Brandta. Dla Breitenwalda rolę szczególną w tym zakresie spełnił jego wuj – Jan Kotowski, artysta malarz urodzony w 1885 r., kontynuujący tradycję XIX-wiecznego malarstwa koni, chłopskich wozów, małomiasteczkowych targów. Z wymienionego kręgu artystycznego czerpał R. Breitenwald analogie tematyczne i ogólnie rozumiany realizm formalny.


 

Idealizowane widzenie przeszłości i współczesności (z czasów młodości artysty) kierowało go w stronę malarstwa rodzajowego, w którym szczególna rola przypadła koniowi i jeźdźcowi, a więc scenom polowań i kuligów oraz z życia dworków szlacheckich. Znalazły się tu liczne sceny wiejskie, np. chłopskie wesela z nowożeńcami i kapelami, pędzącymi na brykach, a także sceny małomiasteczkowe z karczmami i targami na konie, często z udziałem żydowskich kupców. Te pozorne anachroniczne w XX wieku tematy obrazów, oparte były na rzetelnych rysunkowych i olejnych studiach z natury. Konie malował w majątku swej siostry Janiny Rudzkiej w Zarogowie koło Miechowa, a także w Daszewie (pow. grójecki), gdzie zamieszkiwał jego wuj Jan Kotowski.

Kozak na koniu, 1935 r.

Te wyprawy malarskie w teren odbywał najczęściej wspólnie z Janem Kotowskiem i Stanisławem Bagieńskim, członkami grupy malarskiej Pro Arte, jednego z najstarszych stowarzyszeń artystycznych XX-lecia międzywojennego, związanego z Zachętą i kierowanego przez Henryka Weissenhoffa. Współpraca z twórcami tej grupy, konserwatywnymi pod względem ideowym i formalnym, zaważyła na całej twórczości Romana Breitenwalda.

 


Spotkanie na moście, 1941 r.

 

Partyzanci, 1950


Przed dworem

Pod osłoną nocy


Tabor. Przemarsz sowietow w 1945 r.

Potyczka z Kozakami

Od 1945 roku był członkiem rzeczywistym ZPAP – Oddział Kraków. W okresie powojennym Artysta sporadycznie próbował aktualizować sceny batalistyczne, nawiązując do wydarzeń minionej wojny. Generalnie pozostał jednak wierny historycznej tematyce rodzajowej, w której główną rolę odgrywa koń. Było to nostalgiczne przywoływanie obrazu całkowicie minionego świata. Wobec powszechnej fascynacji nowoczesnością, nie zyskiwało to początkowo Artyście popularności. Sytuacja zmieniła się, gdy na nowo odczytano urok sztuki XIX stulecia. Wobec oczywistych odwoływań się Breitenwalda do malarstwa tego okresu, obrazy jego zaczęły być poszukiwane i gromadzone w zbiorach państwowych (m.in. Ministerstwa Kultury i Sztuki w Warszawie, Rady Państwa) oraz kolekcjach prywatnych krajowych i zagranicznych. Artysta brał udział w wystawach, m.in. w Salonie Zimowym w Krakowie 1947, Ogólnopolskiej  Wystawie Plastyki – Warszawa 1958, Polskie Dzieło Plastyczne w XV-lecie PRL – Warszawa 1959, Dorocznym Salonie Malarstwa Krakowskiego – Kraków 1976, a przede wszystkim  w ogólnopolskich wystawach Grupy Zachęta (Warszawa-Kraków) od 1957 r. do czasu śmierci.  Wystawiał również swe prace za granicą: w Kijowie, Moskwie, Budapeszcie, Sztokholmie i Chicago. 



Sena bitewna 

Koń łykawy, 1977 r.

Bez tytułu

Trojka

 


 

Krakowskie wesele

Roman Breitenwald po II wojnie światowej osiadł na stałe w Miechowie, pracując przez wiele lat jako pedagog w szkolnictwie. Z małżeństwa z Jadwigą Dziekońską (zm. 1973) miał troje dzieci: córki Marię i Magdalenę oraz syna Michała. Mimo trudnych warunków bytowych uprawiał stale malarstwo. 

Krakowskie wesele

 

Podkrakowskie wesele

Studia nad krajobrazem małych miasteczek i pejzażem Kielecczyzny, Ziemi Miechowskiej i Ziemi Krakowskiej prowadził w czasie plenerowych wędrówek o różnych porach roku, zwracając szczególną uwagę na charakterystyczne postacie i sceny rodzajowe rozgrywające się w czasie jarmarków i targów. 



Miechowskie wesele 

Odpoczynek przy zniwach  

Roman Breitenwald tworzył do ostatnich chwil swego życia. Z jego odejściem skończył się autentyczny rozdział polskiego malarstwa rodzajowo-batalistycznego, zapoczą-tkowany głęboko w XIX stuleciu.

 

Zbigniew Beiersdorf  Sztuka Polska ( biuletyn informacyjny) Nr 5/1985 


Targ na miechowskim Rynku, 1940 r.

                   Miechów. Mały Rynek, 1947

Twórczość Romana Breintenwalda przypomniała retrospektywna wystawa Jego dzieł, o charakterze monograficznym, zorganizowana przez BWA w Miechowie z okazji 100 –letniej rocznicy urodzin Artysty Na przełomie 2011 i 2012 roku, w galerii „U Jaksy” zlokalizowanej w średniowiecznych piwnicach miechowskiego klasztoru Bożogrobców, eksponowanych było kilkadziesiąt prac Breitenwalda, z różnych okresów Jego życia. Dzieła te, pochodzące z kilku kolekcji (w tym ze zbiorów rodzinnych), dobrze, choć wyrywkowo, ilustrowały szerokie możliwości twórcze Artysty.




Berlinki na Brdzie

Obok świetnego, wysmakowanego kolorystycznie pejzażu miejskiego z widokiem Bydgoszczy, przedstawionej od strony rzeki Brdy (z okresu międzywojennego) i śmiało malowanych portretów z tego samego czasu, eksponowane były obrazy batalistyczne z okresu Drugiej Wojny światowej, w tym rzadko spotykane sceny z kampanii wrześniowej 1939 roku. Znaczna część wystawy zajmowały studia i sceny rodzajowe z przedstawieniami koni, wyznaczające główny nurt twórczości Romana Breintenwalda. Zebrane prace pozwoliły również na prześledzenie ewolucji kolorystycznej dzieł Artysty, która objawiała się rozjaśnieniem palety w okresie powojennym.
Wystawa, choć różnorodna i wcale bogata, uświadomiła potrzebę opracowania pełnego katalogu dzieł Artysty i celowość poświęconej Mu monograficznej publikacji, która byłaby trwałym udokumentowaniem miejsca Artysty w sztuce polskiej.

 Zbigniew Beiersdorf   

 

Odpoczynek w drodze

  • ORGANIZATOR:

  • PATRONAT:

  •  

  • PARTNERZY:

  •