Paweł Olchawa
Urodził się w 1980 roku w Krakowie. Studiował w krakowskiej Akademii Pedagogicznej na Wydziale Edukacji Artystycznej (1999–2003) oraz w Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi na Wydziale Grafiki i Malarstwa (2003–2008), gdzie w 2011 roku uzyskał dyplom w pracowni sitodruku dr hab. Agaty Stępień oraz aneks malarski w pracowni malarstwa prof. Jarosława Zduniewskiego. W latach 2004–2006 był przewodniczącym Samorządu Studenckiego ASP w Łodzi i opiekunem Galerii „Biała Ściana” w tejże uczelni. W latach 2008–2019 pracował jako specjalista do spraw wystawienniczych, wydawniczych i edukacyjnych w Biurze Wystaw Artystycznych „U Jaksy” w Miechowie. Od 2017 roku jest kuratorem Międzynarodowych Plenerów Malarskich „Barwy Małopolski” w Miechowie. W latach 2017–2018 był kuratorem Międzynarodowych Plenerów Malarskich „Barwy Małopolskich Lasów” w Zakopanem. Opracował graficznie kilkadziesiąt katalogów do wystaw artystów polskich i zagranicznych oraz kilkanaście wydawnictw albumowych. Zorganizował kilkadziesiąt koncertów i wydarzeń muzycznych. Zajmuje się dydaktyką, prowadząc zajęcia artystyczne z dziećmi i młodzieżą zarówno w BWA „U Jaksy”, jak też w miechowskich placówkach oświatowych. Od 2019 roku jest dyrektorem BWA „U Jaksy” w Miechowie.
W uprawianej twórczości malarskiej stosuje unikatowe techniki własne, zajmuje się także fotografią artystyczną i reportażową. Ważną częścią jego działalności artystycznej jest grafika wydawnicza realizowana w wydawnictwach albumowych. Natura jest dla niego głównym źródłem inspiracji, którą przekształca w świat abstrakcyjnych odniesień. Zasadniczym elementem jego obrazów jest kolor za pośrednictwem którego, dociera do istoty form przedstawianego świata.
Zrealizował 13 wystaw indywidualnych. Brał udział w ponad 80 wystawach zbiorowych krajowych i zagranicznych (Austria, Belgia, Litwa, Słowacja, Włochy). Uczestniczył w wielu plenerach malarskich w Polsce i za granicą.
Od stycznia 2015 roku jest członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków Okręg w Krakowie. Od 2004 roku należy do Towarzystwa Przyjaciół Sztuki w Miechowie, w którym od 2019 roku pełni funkcję wiceprezesa.
Imaginacje Pawła Olchawy
Wystawa malarstwa – Paweł Olchawa „Imaginacje”, na której zaprezentowano 26 prac miechowskiego artysty – odbyła się w dniach 6.8.–7.9.2021 roku w Muzeum Miasta Jaworzna – w Galerii „Obecna”. Wystawa zakończyła się finisażem (7 września), który otworzył dyrektor Przemysław Dudzik. Zakończenie wystawy uświetnił koncert akordeonowy w wykonaniu Jakuba Mietły. Mimo sytuacji postpandemicznej w galerii zjawiło się blisko 50 złaknionych kontaktu ze sztuką miłośników malarstwa. Interesujące słowo wstępne wygłosił historyk sztuki o. Eugeniusz Grzywacz. Bogaty katalog do wystawy zaprojektował Sławomir Śląski.
Wchodząc w podwoje Galerii „Obecna”, gdzie przez miesiąc prezentowana była wystawa malarstwa Pawła Olchawy zatytułowana „Imaginacje”, witała zwiedzających wielka źrenica, która niczym oko Saurona z ekranizacji nieśmiertelnej trylogii Tolkiena, była jednocześnie przerażająca i zniewalająca. Twórczość tego malarza czerpie inspiracje z poetyki snu, z malarstwa realistycznego, ale i kubistycznego, choć nie sześcian tu króluje, a koło oraz pionowe pasy podziału, niczym pręty, zza których wyłania się mglista rzeczywistość.
W sztuce buddyzmu tantrycznego kolista mandala, symbol nieba, która jest tworzona i następnie szybko niszczona, jest swoistą medytacją i wprowadzaniem porządku w miejsce chaosu, wszak niemal wszystko jest chaosem. Paweł Olchawa – z tego co wiem, jak dotąd swoich prac fizycznie nie niszczy – ale czyż sprzedanie obrazu, często oddanie go w obce ręce, nie jest jakąś formą zniszczenia? I czyż zniszczenie nie jest ostatnim, najbardziej ekstremalnym etapem wprowadzania porządku? Jest coś na rzeczy, bo malarstwo Olchawy jest bardzo uporządkowane; czyste, koliste struktury przywodzą na myśl planety poruszające się po precyzyjnych orbitach, kolory są oddzielone od siebie jak w oszlifowanych kamieniach szlachetnych. Jest w tym malarstwie cisza, spokój, ale kto wie, czy to nie złudzenie – wszak te okręgi mogą być śledzącymi nas wizjerami kamer albo oczami opatrzności, które patrzą na nas z niedowierzaniem, bo czyż Stwórca mógł przypuszczać, do czego doprowadzi go końcowy efekt aktu stworzenia? Należy też zwrócić uwagę na kolorystykę prac, ich niebiańskość; tu się wszystko uzupełnia, nie ma przypadkowości, bo nawet kometa pojawiająca się ni stąd ni zowąd, przecież wcale nie jest zaskoczeniem, tylko przypomnieniem się astronomom po bywa, że setkach lat. To jest bardzo nowoczesna twórczość, malarstwo dojrzałe, bo gruntownie przemyślane, co jednak wcale nie znaczy, że jest ono oczywiste – Olchawa lubi zaskakiwać, lubi eksperymentować, nie tylko z kolorem, kształtem, ale i z fakturą, więc trzeba być przygotowanym na eksperyment, trzeba być nań otwartym. Sztuka ceni artystów, którzy nie spoczęli na laurach i niczym nieskończona spirala wciąż się rozwijają. Sztuka lubi nawet ich pomyłki w tym rozwoju, bo nikt z nas nie jest doskonały, każdemu zdarzają się błędy czy manowce. Sztuka najbardziej nie znosi tych, którzy uważają, że już wszystko wiedzą. Za taką arogancję płaci się wysoką cenę. Paweł Olchawa stworzył własny astralny świat malarski, rozwija go i można być pewnym, że czeka nas z Jego strony jeszcze wiele ciekawych odkryć. Warto wejść w ten zmyślony, a przecież niewątpliwie piękny świat. Olgerd Dziechciarz, wrzesień 2021