W pokoju Pana nazywanym Izbą Wodza zachowała się fotokopia Małej Panoramy Racławickiej, która jako jedyny zachowany eksponat była częścią wyposażenia Dworku kiedy zlokalizowano w nim Muzeum Kościuszkowskie (1981 - 1994) działające jako filia Muzeum Regionalnego prowadzonego przez Miechowski Oddział PTTK. Eksponowane obiekty przedstawiały życie i działalność Tadeusza Kościuszki, ze szczególnym uwzględnieniem bitwy pod Racławicami, która rozegrała się 4 kwietnia 1794 roku. Pierwotnie fotokopia była kolorowa lecz z biegiem czasu jej barwa w naturalny sposób zmieniła się w monochromatyczny kolor sepii (monochromatyzm – użycie w obrazie tylko jednej barwy o różnych odcieniach). Działalność Muzeum Kościuszkowskiego zamarła ze względu brak środków finansowych i zanikającą aktywność Miechowskiego Oddziału PTTK.
Obecnie Dworek „Zacisze” jest wyposażony w przedmioty o charakterze zabytkowym z przełomu XIX i XX wieku. Wyposażenie Dworku pozyskano od Bronisława Nowaka (głównego darczyńcy), Jerzego Drożdża, Jarosława Mudyna, Jerzego Sas Kulczyckiego, potomków Maurycego – Bruna Kulczyckiego i Małgorzaty Raduszewskiej, a także miechowian, którzy doposażają Dworek w drobne przedmioty codziennego użytku.
*Mała Panorama Racławicka to cztery olejne obrazy o dużej klasie artystycznej, szkice do Panoramy Racławickiej, autorstwa Wojciecha Kossaka i Jana Styki, namalowane w skali 1: 10 w stosunku do właściwego malowidła, które można oglądać we wrocławskiej rotundzie. Dzieło to posłużyło do zatwierdzenia realizacji pomysłu uczczenia setnej rocznicy bitwy pod Racławicami przez komitet organizacyjny Powszechnej Wystawy Krajowej we Lwowie.
Przy zabytkowym fortepianie zasiada krakowski bard Leszek Długosz. Fortepian sprowadziła z Wiednia Zofia Kulczycka, która mieszkała w Tarnowie. Ten cenny obiekt z końca XIX w. udało się pozyskać do Dworku za pośrednictwem jej syna Jerzego Sas Kulczyckiego, który swoją część rodzinnego spadku przekazał nieodpłatnie. Jego wykupienie od pozostałych spadkobierców sfinansował sponsor Bronisław Nowak.
Na zdjęciu powyżej uczestnicy imprezy poświęconej Maurycemy Tytusowi Sas Kulczyckiemu. Na pierwszym planie goście, którzy przybyli (na uroczyste odsłonięcie płyty upamietniającej dawnego właściciela Dworku), z jego rodzinnej miejscowości - Nowego Wiśnicza, Stanisław i Maria Domańscy, którzy są właścicielami i opiekunami Muzeum Jana Matejki "Koryznówka" w Nowym Wiśniczu.
Obok klasycznego wiszącego zegara Junghans z początku XX w. po jego lewej stronie wisi na ścianie reprodukcja rysunku Jana Matejki przedstawiająca przyjaciela artysty Stefana Giebułtowskiego, powstańca styczniowego, który zginął w bitwie miechowskiej i jest pochowany w zbiorowej mogile na miechowskim cmentarzu.
W izbie pani Dworu gromadzone są przedmioty związane z wypoczynkiem, pięknymi ozdobami wnętrz i zabytkowa ceramika użytkowa.
Zabytkowe meble Biedermeier, widoczne na zdjęciu poniżej kojarzą się ze wspaniałą tradycją mebli najczęściej sprowadzonych z zagranicy, w które od ponad dwustu laty wyposażane były domy mieszczan i ziemiańskie dwory.
W pomieszczeniu kuchennym zwanym dawniej kredensem znajdował się mały piec do podgrzewania potraw. Było to pomieszczenie do przechowywania zastawy stołowej, obrusów i innych przedmiotów do użytku w dworku. Właściwa kuchnia dworska znajdowała się w oddzielnym budynku obok dworku.
Piękny, zabytkowy kredens (fragment prezentowany na zdjęciu poniżej) podarował Jarosław Mudym z Gór Miechowskich.